niedziela, 15 stycznia 2017

Kwantowa obserwatorka

Kwantowa obserwatorka to ja. 
Niby oczywiste jest to, że skoro świat składa się z kwantów to także człowiek się z nich składa. Niby oczywiste jest to, że człowiek ma wpływ na swoje życie. Niby oczywistym jest to, że wpływam na moje otoczenie.

Przeszłość
W zeszłym roku wybrałam się na warsztaty metody dwupunktowej. Nie miałam na nie kasy, niekoniecznie interesowałam się dwupunktem. Niekoniecznie też czułam potrzebę zmieniania swojego życia. Właściwie pogodziłam się z tym jakie jest, a na warsztat wybrałam się z ciekawości. A jednak, okazało się, że nie trafiłam na niego przez przypadek, bo to właśnie na nim przypominałam sobie wszystko to co myślałam o działaniu świata kiedyś, jako dziecko, jako nastolatka. Właściwie zawsze miałam to poczucie, że jeśli bardzo czegoś chcesz to dostaniesz to. Jeśli coś siedzi Ci w trzewiach to w końcu pojawi się i w życiu realnym. Trzeba tylko wiedzieć czego się chce. I z tym właśnie jako osoba dorosła miałam problem.

cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz